Wykorzystane okazje i stracone szanse. 10-lecie polskich inwestycji w branży rolno-spożywczej. Relacja z debaty

Dodano:
Debata „Wprost” Źródło: WPROST.pl / Tomasz Stankiewicz
Polskie prywatne firmy inwestować nie chcą. Stopa inwestycji w kraju wynosi niecałe 17 proc. PKB. To jeden z najgorszych wyników w całej Unii. Od 10 lat inwestycje utrzymują się u nas poniżej unijnej średniej. Podczas debaty eksperci dyskutowali, w co i jak inwestowano przez ostatnią dekadę, jakie wyzwania stoją przed branżą oraz jakie kierunki rozwoju będą dominować w najbliższych latach.

Debatę prowadził Szymon Krawiec, redaktor zarządzający „Wprost”, który zadawał pytania i moderował dyskusję między ekspertami z branży rolno-spożywczej. W panelu uczestniczyli: Marta Tworek, Pełnomocnik Zarządu ds. ESG w Animex Foods; Katarzyna Kala-Kowalska, Prezes Zarządu DS Smith Polska; Adam Grabowski, Grupa Polmlek; Lucjan Zwolak, Zastępca Dyrektora Generalnego Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa; Andrzej Gantner, Wiceprezes Zarządu Polskiej Federacji Producentów Żywności; oraz Wiesław Żebrowski z Krajowego Związku Spółdzielni Mleczarskich Związek Rewizyjny.

Kierunki inwestycji w branży rolno-spożywczej

Uczestnicy debaty podkreślali, że głównym celem inwestycji w branży spożywczej jest modernizacja technologii produkcyjnych i automatyzacja procesów, co ma znaczenie zarówno w kontekście wzrostu efektywności, jak i ograniczenia problemów demograficznych. Inwestuje się również w innowacje produktowe, badania i rozwój, a także w rozwój eksportu.

W co dziś głównie inwestuje branża rolnicza?

W ciągu ostatniej dekady polskie firmy spożywcze dokonały znaczących inwestycji zarówno w kraju, jak i za granicą. Dotyczyły one rozbudowy mocy produkcyjnych, modernizacji linii technologicznych oraz wdrażania rozwiązań ekologicznych i cyfryzacji procesów.

– Branża idzie w dwóch kierunkach. Przedsiębiorstwo ma przynosić jak największe zyski, ale równie istotny jest zrównoważony rozwój, czyli np. ograniczenie zużycia energii, czy polepszenie jakości pracy. W branży coraz większe znaczenie ma nie tylko zwiększenie produkcji, ale produkcja coraz mądrzejsza i odpowiedzialna. Ostatnie inwestycje w Animex Foods to m.in. zmniejszanie śladu węglowego, czy też przetwarzanie odpadów w energię odnawialną – mówi Marta Tworek, Koordynatorka ds. Zrównoważonego Rozwoju.

– DS Smith Polska, to największy koncern zajmujący się produkcją i sprzedażą opakowań tekturowych. Nasze inwestycje to były przede wszystkim dwie fabryki. Pierwsza wybudowana w 2005 r., druga w 2022 r. Przez wszystkie lata inwestujemy w nasz park maszynowy. Zaczynaliśmy od szarych pudełek tekturowych, przechodziliśmy przez wszystkie etapy produkcji opakowań, do każdego etapu potrzebne były nowe maszyny i nowe technologie. Inwestujemy także w ochronę środowiska, chociażby poprzez inwestowanie w odpowiedzialne wykorzystanie energii – Katarzyna Kala-Kowalska, prezes zarządu DS Smith.

Adam Grabowski z Grupy Polmlek opowiada o innowacyjnym projekcie firmy, skupionym na laktoferynie – „różowym złocie”. Podkreśla znaczenie nowoczesnych technologii w separacji białek i tłuszczów oraz zapowiada dalsze inwestycje, które mają wzmocnić pozycję firmy w przyszłości.

„– Dzisiaj idziemy szczególnie w laktoferynę, białko mleczne, które jest nazywane różowym złotem. To nasze najnowsze dziecko, innowacyjny projekt, ciągle badamy, ale jesteśmy skazani na sukces. Idziemy mocno w hightech, co przejawia się m.in. w separacji białek i tłuszczów, to przyszłość. Sporo inwestycji przed nami” – mówi Adam Grabowski, Grupa Polmlek.

Cele inwestycji w branżę rolniczą

Jak zauważali paneliści, głównymi motywacjami do inwestowania są: zwiększenie mocy produkcyjnych, inwestycja w technologię, optymalizacja kosztów, szczególnie energetycznych, zwiększenie konkurencyjności na rynku międzynarodowym.

Z kolei jako największe problemy branży rolniczo-spożywczej wymieniane są: brak długoterminowych strategii, oraz nadmierna legislacja na poziomie Unii Europejskiej, ale przede wszystkim przejawiająca się w nadgorliwości polskich urzędników.

Wiesław Żebrowski z KZSM podkreśla kluczową rolę logistyki w branży mleczarskiej – trwałość produktów, szybkość dostaw i rozproszone zaplecze. Zwraca też uwagę na potrzebę inwestycji w wykwalifikowaną kadrę, m.in. poprzez współpracę zakładów z uczelniami.

– Duże znaczenie w naszej branży ma przede wszystkim logistyka. Dzisiaj liczy się trwałość produktu, szybkość dostawy. Rozsiane zaplecze, żebyśmy mogli szybko dostarczyć produkt do klienta, który go potrzebuje. Trzeba inwestować w fachowców i w środki. Wszystkie zakłady, nie tylko mleczarskie będą musiały kształcić kadry, chociażby poprzez współpracę z uniwersytetami – mówi Wiesław Żebrowski, zastępca prezesa zarządu KZSM.

Marta Tworek podkreśla, że jej firma koncentruje się na inwestycjach w sztuczną inteligencję i automatyzację produkcji, co pozwala zwiększyć efektywność energetyczną i optymalizować zużycie energii.

– Inwestowanie w sztuczną inteligencję i wykorzystywanie ich we wszystkich procesach. Chcemy iść w automatyzację produkcji. Zapewnienie efektywności elektrycznej. Wykorzystanie AI pozwala nam zredukować wykorzystywaną energię – podkreśla Marta Tworek.

Oczekiwania branży rolniczej wobec rządu

Andrzej Gantner z Polskiej Federacji Producentów Żywności w trakcie debaty podkreślał rozwój sektora przetwórstwa spożywczego w ciągu ostatnich 30 lat, jednocześnie zwracając uwagę na brak reprezentacji branży w strukturach ministerialnych i konieczność większego wsparcia dla polskiej gospodarki żywnościowej.

Trzy dekady pokazały, że nie tylko przetrwaliśmy ale i się rozwinęliśmy. Dzisiaj pytam gdzie jest ministerstwo gospodarki żywnościowej? Sektor jest oparty na przetwórstwie, to wy inwestujecie największe środki żeby polska gospodarka była rozwinięta. Mimo to jesteśmy sektorem widmo, nie ma naszego przedstawicielstwa w żadnym w ministerstwie – wskazuje Andrzej Gantner Polska Federacja Producentów Żywności Związek Pracodawców.

Eksperci wskazywali na biurokrację, wysokie koszty kapitału oraz zmienne przepisy prawne jako największe bariery w rozwoju inwestycji. Podkreślano również potrzebę uproszczenia przepisów.

– Nie widzę żadnych pozytywów w przepisach w ostatnich 10 latach. Nowe regulacje i zmiany, niby na lepsze, ostatecznie wychodzą na gorsze. Z każdej strony widzę, że jesteśmy atakowani nowymi regulacjami. Barier jest za dużo, żeby o nich mówić. Skupiłbym się żeby pomóc nam, w sprzedaży i promocji polskiej żywności. Pomoc w dotarciu do każdego kraju na świecie. Prosta sprawa: boimy się wysyłać produkty za granicę, ale boimy się o ubezpieczenia, bo słyszymy, że coraz częściej firmy importujące upadają – mówi Wiesław Żebrowski.

Z drugiej strony Lucjan Zwolak z KOWR podkreślał dynamiczny rozwój polskiego rolnictwa po wejściu do UE – eksport wzrósł prawie dziesięciokrotnie, a nadwyżka eksportu nad importem osiągnęła 18 mld euro, co świadczy o sile i konkurencyjności polskiego sektora rolno-spożywczego.

– O sile naszego rolnictwa świadczy eksport. W 2004 r., kiedy weszliśmy do UE była obawa, czy nie staniemy się rynkiem zbytu dla krajów starej Unii. W ciągu 20 lat, eksport zwiększył się niemal 10-krotnie. Nadwyżka eksportu nad improtem wynosi dzisiaj 18 mld euro – mówi Lucjan Zwolak zastępca dyrektora generalnego KOWR.

Branża liczy na dalszą deregulację i uproszczenie procedur inwestycyjnych, co pozwoliłoby szybciej realizować ambitne plany rozwojowe.

Paneliści debatowali, czy Polska nadal pozostaje atrakcyjna dla inwestorów. Malejące atuty w postaci niskich kosztów pracy i energii wymuszają konieczność koncentracji na innowacyjności i jakości produkcji, aby utrzymać konkurencyjność wobec zagranicy.

Katarzyna Kala-Kowalska podkreśla, że najważniejszym osiągnięciem nowego rządu jest uznanie branży spożywczej za kluczowy element bezpieczeństwa państwa. – Mimo wszystkiego, czego nowy rząd nie zrobił, to najważniejszą rzeczą jaką zrobił jest nazwanie branży spożywczej elementem bezpieczeństwa państw a – podkreśla.

Szymon Krawiec z „Wprost” wyraża nadzieję, że za 10 lat tematy poruszane w debacie będą tak rozwinięte, iż pozostanie tylko pierwszy człon jej tytułu, symbolizując postęp i zmiany w branży. – Mam nadzieję, że jak spotkamy się za 10 lat to pozostanie tylko pierwszy człon tytułu naszej debaty – podsumowuje.

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...